moje ostatnie dokonania w ogrodzie...
moje ostatnie dokonania w ogrodzie...
stan początkowy był taki, z tym że ten głaz na prawo (widać mniej niż połowę) musiałem przesunąć na prawo żeby zrobić miejsce na schody...
Wtedy zacząłem podkopywać skarpę i układać kolejne stopnie i podstopnie...
robiłem 1-2 stopnie na dzień, aby przed budowaniem następnego poziomu ziemia ubiła się. Poza moim ubijaniem podlewałem ziemię żeby uzupełniła szczeliny.. Na szczęście czesto też padał deszcz i dodatkowo pomagał ;)
Tak to wygląda na teraz... jeszcze tylko trawa i inne rośliny zarosną podstopnie i będzie tak jak zaplanowałem...
Wg mnie jest OK, stopnie są stabilne i nie ruszają się...
Teraz czas na etap: nawadnianie automatyczne..
tu będzie rozdzielnia wody...
Wczoraj pojawiło się nowe drzewko..