Hel - nie taki straszny jak mówią

Hel (jakby piekło;) ale tym razem nie za bardzo gorąco - cóż takie mamy lato... albo jak mówiła pewna pani: taki mamy klimat... ;) A było pięknie, dziękuje rodzince że zechciała mnie zabrać i ofiarować sporo wesołego czasu i rozmów..
A tu kilka kadrów z półwyspu i samej miejscowości: