Małe Camino 2021 (4/8)

Dzień czwarty
Startujemy z Nowego Dworu do Elbląga. Będziemy na nocleg w seminarium. 
Jak co rano nasz opiekun duchowy - o. Gracjan przyjeżdża do nas i odprawia poranną mszę. 
Ja na starcie dostaję bandaż - zakładają mi specjaliści z naszej grupy. Po drodze dożywiamy się darami natury i jak co dzień spotykamy ciekawe osoby. Tym razem byli to restauratorzy, ale o tym później. 
Do seminarium docieramy już późną porą, po ciemku. 





To tzw. restauracja na tyłach sklepiku, tu jedliśmy nasz obiad = lody. 
Lokalsi bardzo miło nas przyjęli, opowiadając swoją historię.